93. Mistrzostwa Polski w Tenisie – Fundacja Radan Gliwice Open 2019, z pulą nagród 140 tys. złotych, wkraczają w decydującą fazę.
W piątek od 10.00 rozpoczną się ćwierćfinały gier singlowych, po południu i wieczorem zaś poznamy finalistów gier podwójnych.
W turnieju mężczyzn jako pierwsi na kort nr 1, główną arenę mistrzostw, wyjdą broniący tytułu Maciej Rajski (nr 2.) oraz Michał Dembek (8.). Obaj są w Gliwicach w wybornej formie; w pierwszych rundach stracili łącznie – odpowiednio – 5 i 6 gemów. Jeden z nich pożegna się jednak z marzeniami o tytule i premii 18 tys. złotych.
Po nich do pojedynku przystąpią nierozstawieni Jan Zieliński i dwukrotny mistrz kraju (2013, 2015) Paweł Ciaś. Zieliński ma już w singlu dwie trzysetowe batalie, Ciaś grał krócej; czy to przy spodziewanym upale będzie miało znaczenie w walce o „czwórkę”?
Rozstawiony w Gliwicach z numerem 1 Kacper Żuk (Legia Warszawa, sekcja tenisa) o półfinał zmierzy się z Karolem Drzewieckim (6.). Dla Żuka będzie to dopiero drugi mecz w rywalizacji indywidualnej i pierwszy od trzech dni, bo w czwartek jego ćwierćfinałowy rywal, utytułowany Marcin Gawron, nie przystąpił do gry z powodu kontuzji.
Ostatnim ćwierćfinałem będzie potyczka nastolatków: 18-letni Wojciech Marek („dzika karta”) zmierzy się z o rok starszym Danielem Michalskim (nr 5.), pogromcą Michała Przysiężnego. – Cieszę się na ten mecz. Z Danielem jako juniorzy rywalizowaliśmy wielokrotnie, ale wygrałem tylko raz, w finale mistrzostw Polski dwa lata temu. Chcę się zrewanżować – zapowiedział tenisista Górnika Bytom.
Śląski klub ma aż dwie tenisistki w najlepszej ósemce singlistek. Największą niespodzianką jest obecność w tym gronie 17-letniej Magdaleny Hędrzak, która może liczyć na liczne grono fanów, bo mieszka w Gliwicach. Przed nią jednak największe wyzwanie – na jej drodze staje bowiem rozstawiona z „jedynką” Anastazja Szoszyna, która na razie idzie przez turniej jak burza, oddając dwóm pierwszym rywalkom łącznie 5 gemów. Ale atutem Hędrzak jest gra bez presji.
Klubowa koleżanka Hędrzak, Marcelina Podlińska (6.), dwie pierwsze przeszkody wzięła szturmem (straciła łącznie 5 gemów), ale z tą trzecią, Julią Oczachowską (3.), zapewne będzie znacznie trudniej. Arcyciekawie zapowiada się także potyczka drugiej po Hędrzak aktualnej juniorki, obdarzonej fantastycznymi warunkami fizycznymi Martyny Kubki z Anną Hertel (4.).
Na zakończenie broniąca tytułu i będąca w wysokiej dyspozycji Marta Leśniak (2.) zagra ze Stefanią Rogozińską-Dzik (5.).
W piątek odbędą się także półfinały gier deblowych oraz miksta. Szansę aż na trzy tytuły wciąż zachowuje Szoszyna, która powalczy o finały w parach z Darią Kuczer i Grzegorzem Panfilem. Były mistrz Polski, który nie zagrał w turnieju singla, może sobie powetować to dwoma innymi sukcesami – w deblu w parze z Ciasiem o finał zmierzy się z duetem Dembek-Michalski.
W deblu kobiet rozczarowanie w rywalizacji indywidualnej chce także powetować sobie Kuczer w parze z Szoszyną.
Gliwickie mistrzostwa rozgrywane są w ramach cyklu LOTOS PZT Polish Tour.
Zapraszamy na korty przy ulicy Kosynierów 6 w Gliwicach!
Aktualne rozstrzygnięcia we wszystkich konkurencjach oraz planowane wydarzenia na kortach możecie Państwo także śledzić na stronie 93. Mistrzostw Polski w zakładkach Plan gier oraz Wyniki.
http://www.mistrzostwapolskitenis.pl/index.php/events-list.html
Fot. Michał Buksa/Fundacja Radan/LOTOS PZT Polish Tour
Więcej zdjęć z MP w fotogalerii