1 – Djoko przez całe życie dążył, aby zostać numerem jeden światowego tenisa. Udało mu się to w zeszłym roku po fenomenalnym sezonie wygrywając 3 turnieje wielkoszlemowe. Zadziwił niesamowitą passą zwycięstw, a i ostatecznym bilansem. Na pozycji lidera rankingu zakończył kolejny sezon 2012. Nie wygrywał, aż tak zdecydowanie jak przed rokiem, ale ostateczne triumfy w Australian Open, Miami, Pekinie, Szanghaju i turnieju Masters wieńczącym sezon sprawiły, że to on ma psychologiczną przewagę nad wielkimi rywalami przed sezonem 2013 i pojedzie do Melbourne jako obrońca tytułu udowadniać swoją waleczność, silną psychikę i jeszcze inne atrybuty, którymi Novak Nas ostatnimi czasy zauroczył.
4 – czwarty dzień lipca 2011 roku, kiedy to ziściły się Novakowe marzenia. Tego dnia pojawił się oficjalny ranking ATP, na którego szczycie znajdował się Serb. Niestety pasmo porażek młodego Serba, w krótkim okresie tegorocznego sezonu miało swoje odwzorowanie w rankingowej liście i przez 4 miesiące najlepszą rakietą świata był świetnie dysponowany Szwajcar – Roger Federer. Na szczęście wygrane między innymi w Pekinie i Szanghaju pod koniec tegorocznego sezonu, pozwoliły wrócić Djokoviciowi na „swoje miejsce” w rankingu.
5 – ilość wygranych turniejów wielkoszlemowych. Każdy wygrany turniej to dla Novaka wielkie osiągnięcie, ale jak wiadomo najwięcej radości przynosi tenisiście triumf w jednym z czterech turniejów z cyklu „Grand Slam”. A z jakiego mógłby najbardziej cieszyć się Nole? Bez wątpienia wszystkim fanom Serba przychodzi na myśl historyczne zwycięstwo nad Rafaelem Nadalem w Austarlian Open 29 stycznia. Po 5 godzinach i 53 minutach katorgii na korcie, Nole pokazał całemu tenisowemu światu, że rok 2012 nie będzie łatwy dla Jego przeciwników!
12 – liczba przegranych meczów w 2012 roku. Czasami i najlepszym powinie się noga – nawet samemu Djokoviciowi! Każda porażka mistrza odbija się szerokim echem. Najbardziej jednak szokują przegrane mecze z tenistami znajduącymi się nawet w piątej dziesiątce rankingu ATP. Największą i najbardziej spektakularną porażkę odniósł w tym roku Nole w meczu z Amerykaninem Samym Querrey, już w 2. rundzie turnieju Masters w Paryżu.
13 – największa ilość punktów zdobyta w tie breaku. Podczas tegorocznego finału turnieju w Szanghaju, Djoković spotkał po drugiej stronie siatki trzeciego zawodnika świata – Andy Murraya. W tym też meczu zafundował wszystkim oglądającym to spotkanie niebywałe, sięgające zenitu emocje – już w pierwszym secie Szkot doprowadził do tie-breaka i po 22 minutach „nerwówki” to właśnie Djoković mógł cieszyć się ze zwycięstwa 13:11!
25 – liczba lat Serba. Novak tak naprawdę rozpoczął swoją przygodę z tenisem, kiedy miał 6 lat. Swoją pierwszą rakietę dostał od trenerki Jeleny Gencic – to właśnie Jej Novak wiele zawdzięcza. Po 19 latach, od tamtego momentu Djoko znajduje się na samym szczycie „drabiny ATP” i wciąż zachwyca na korice swoimi umiejętnościami.
26 – wiek wybranki Nolego – Jeleny Ristić. Mało kto wie, że Jelena jest starsza od Novaka! Nie jest to oczywiście przeszkodą dla obojga zakochanych, bowiem są razem już ponad 6 lat! Mało o niej wiemy, bowiem praktycznie wcale nie udziela wywiadów w porównaniu do Jej ukochanego.
33 – ilośc spotkań rozegranych przeciwko Hiszpanowi Nadalowi, będącym jego odwiecznym rywalem. Począwszy od Roland Garros w 2006 roku, skończywszy na tym samym wielkoszlemowym turnieju w 2012. Miliony wymian, setki przebiegniętych kilometrów, zapierające dech w piersiach akcje, godziny spędzone na korcie… Takich momentów możemy być pewni przed każdym spotkaniem Serba i Hiszpana. Dzięki takim akcjom każdy mecz – mimo, iż było ich aż 33 – zostaje w pamięci widza!
41 – „long rally”, tyle uderzeń miała najdłuższa i pamiętna wymiana w meczu Djoković – Murray w półfinale Australian Open 2012 w Melbourne. Do obejrzenia tutaj:
80 kg i 188 cm – waga i wzrost samego mistrza. Wierzcie lub nie, ale to ciało ma wartość wyrażoną w dolarach! Wiele gwiazd będąc u szczytu swojej sławy ma różne pomysły i zachcianki – wiele z nich ubezpiecza najróżniejsze części swojego ciała. Serbski portal „24 sata” skontaktował się ze znanym zakładem ubezpieczeń i zapytał na ile Nole mógłby ubezpieczyć swoje ciało, gdyby przyszedł mu do głowy taki pomysł? Odpowiedź? – 100 mln dolarów!
83 – w tym wieku zmarł dziadek Novaka. 19-ego kwietnia bieżącego roku podczas turnieju w Monte Carlo, Nole otrzymał wiadomość o śmierci swojego dziadka – Vladimira. Serb bardzo mocno przeżył stratę bardzo bliskiej mu osoby. Powiedział, że dziadek Vladimir był dla Niego „wojownikiem i bohaterem, który nigdy się nie poddaje”. Serb opuścił kort ze łzami w oczach, lecz nadal kontynuował występ w turnieju Monte-Carlo Rolex Masters.
100.000! – liczba fanów, która powitała Djokovicia w Belgradzie po wygranym w 2011 roku wielkoszlemowego turnieju Wimbledon. Tym wydarzeniem żyła cała stolica Serbii jak i zapewne sam kraj. Novak na dachu autobusu wjeżdża do swojego rodzinnego miasta, które w tym dniu roi się od Jego fanów i nie tylko. Powiewają „trójkolorowe flagi”, ludzie biją brawo, tańczą… Potem Nole dociera do centrum miasta i pojawia się na ogromnej scenie, na której także rozciąga się napis „Novak Djokovic – najbolji teniser sveta” (Novak Djoković – najlepszy tenisista świata).
45 686 497 – …dolarów. Ciężko uwierzyć, ale tyle zarobił do tej pory Serb. Zdecydowanie zwróciły się już dawno temu pieniądze, które państwo Dijana i Srdjan Djoković wydali na sportowy rozwój swojego syna. Ba! Nawet zwróciło się z nadwyżką! Jednak patrząc na tę sumkę obiektywnie, to ma ona odzwierciedlenie w tych 469 wygranych meczach…
Patryk Osuch