Niestety oprócz sukcesów Jerzego Janowicza i Agnieszki Radwańskiej, pojawiły się także porażki naszych tenisistów. W pierwszym dniu zmagań swoją przygodę z ziemnymi kortami wielkoszlemowego French Open zakończyli Michał Przysiężny i Katarzyna Piter.
Tenisista z Głogowa musiał stawić czoła Jarkko Nieminenowi, który plasuje się w rankingu ATP o ponad 40 pozycji wyżej od Polaka. Podczas pojedynku ciężko było wyłonić zwycięzcę, gdyż gra obu panów naprawdę przyniosła wiele emocji oglądającym. Piąte spotkanie tych panów zakończyło się na korzyść Fina. Po prawie 4 godzinach maratoński mecz (6:7(7), 6:4, 6:7(3), 6:3, 6:4) dobiegł końca.
Nieco trudniejsze zadanie miała przed sobą Katarzyna Piter, dla której losowanie nie było łaskawe. Na jej drodze stanęła 9. rakieta świata – Angelique Kerber. Polka niestety nie sprawiła niespodzianki i szybko zakończyła swoją przygodę w Paryżu. Piter w przeciągu 67 minut ugrała 4 gemy, a to za mało by awansować do II rundy. Mecz padł łupem starszej Niemki, która zagarnęła go wynikiem 6:3, 6:1.