Novak Djoković i Ernests Gulbis postawili kolejny krok w stronę trofeum tegorocznego Roland Garros. Teraz przyszła kolej na wyłonienie lepszego z pośród tej dwójki tenisistów.
Do pierwszego półfinału Roland Garros zakwalifikowali się rozstawiony z nr 2 – Novak Djoković i z nr 18 – Ernests Gulbis. Serb pokonał dzisiaj wysokiego Kanadyjczyka – Milosa Raonicia 7:5, 7:6(5), 6:4 i po dwóch godzinach i 25 minutach mógł po raz kolejny cieszyć się z wygranej na paryskich kortach.
„Miałem niezwykłe trudności z odebraniem serwisu Raonicia, który jest niezwykle precyzyjny i mocny. Jednak udało mi się z nim poradzić i mam powody do zadowolenia. Dla mnie było ważne utrzymanie koncentracji.” – powiedział po meczu wicelider rankingu ATP.
Kolejną niespodziankę sprawił Łotysz – Ernests Gulbis, którego droga do półfinału była wręcz ciernista. Już w III rundzie trafił na Radka Stepanka, którego odesłał z kwitkiem, później swój wyczyn powtórzył w meczu z Rogerem Federerem. Dzisiaj po raz kolejny mógł unieść ręce w geście zwycięstwa, pokonując faworyta wtorkowego pojedynku – Tomasa Berdycha 6:3, 6:2, 6:4.
Drugą półfinałową parę poznamy jutro. Pierwszy ćwierćfinał rozegrają hiszpanie – Rafael Nadal, zmierzy się z Davidem Ferrerem, zaś w drugim Gael Monfils stawi czoła Andyemu Murrayowi.