W czwartkowe popołudnie na szczecińskich kortach Kamil Majchrzak odniósł swój życiowy sukces. Urodzony w Piotrkowie Trybunalskim tenisista zameldował się w ćwierćfinale Pekao Szczecin Open po trzysetowym pojedynku z Axelem Michonem.
Grający z dziką kartą Majchrzak rozgrywa w Szczecinie jeden z najlepszych turniejów. W swoim premierowym meczu odesłał z kwitkiem ubiegłorocznego ćwierćfinalistę szczecińskiego Challengera – Antonio Veicia.
Dwóch minut zabrakło, by zawodnicy spędzili na korcie pełne trzy godziny. Wszystko to za sprawą emocjonującego i wyrównanego pojedynku, który dostarczył w pierwszym i trzecim secie tie-breaka. Pierwszy, w partii otwarcia, padł łupem Michona. Majchrzak jednak skutecznie wrócił do spotkania i pozwalając swojemu rywalowi na zdobycie tylko trzech gemów w drugiej odsłonie, mógł przygotowywać się do decydującego seta. W nim zrewanżował się za nieudanego tie-breaka z partii inauguracyjnej i odniósł zwycięstwo w całym meczu II rundy Pekao Szczecin Open.
O półfinał Polak powalczy z turniejową „dwójką”, Niemcem Dustinem Brownem.
Kamil Majchrzak – Axel Michon 6:7(5), 6:3, 7:6(2)