Piękna Maria Szarapowa pokonała w finale turnieju Mutua Madrid Open Rumunkę – Simonę Halep. Rosjanka po dwóch godzinach zmagań na ziemnym korcie w stolicy Hiszpanii, które dały końcowy wynik 1:6, 6:2, 6:3, mogła cieszyć się z kolejnego wygranego turnieju.
Pogromczyni Agnieszki Radwańskiej od turnieju w Miami, gdzie dotarła do finału, gra rewelacyjny tenis. Podniosła trofeum w turnieju w Stuttgarcie, a w Madrycie mogła powtórzyć swój sukces sprzed dwóch tygodni. Nie przeszkodziła jej nawet w tym świetnie prezentująca się 5. rakieta świata – Simona Halep. Rumunka mierzyła się z dzisiejszą triumfatorką jedynie dwa razy (w Pekinie i Indian Wells) i tyle samo razy musiała uznać wyższość swojej przeciwniczki.
Premierowa partia niedzielnego półfinału to całkowita dominacja 22-letniej tenisistki z Konstancy, która wspinając się na wyżyny swoich tenisowych możliwości, pozwoliła Rosjance na zdobycie tylko jednego gema. Olśniewająca Szarapowa nie dała się jednak zapędzić w kozi róg w drugim secie. Całkowicie przejęła inicjatywę, tak jak zrobiła to Halep w partii otwarcia i po 44 minutach wyrównała stan pojedynku. Triumfatorkę miał zatem wyłonić set trzeci. Tam jednak niesiona zwycięstwem w poprzedniej odsłonie meczu Szarapowa, przeciągnęła szalę wiktorii na swoją korzyść.
9. tenisistka globu spełniła tym razem swoje marzenia jako że w zeszłorocznym finale Pań na obiekcie „Caja Magica” pokonała ją Amerykanka Serena Williams.